Witam, co widać na powyższym wykresie ETH znajduje się aktualnie w kanale spadkowym oraz w globalnym kanale wzrostowym. W ostatniej sesji nieznacznie został wybity dołem kanał wzrostowy, jednak dość możliwy jest jego powrót do kanału. W świetle ostatnich news'ów dotyczących BTC musimy cały czas je śledzić, ponieważ mają one ogromny wpływ na krótkotrwałe ruchy kryptowalut, jednak w długiej perspektywie nic się nie zmienia i dalej lecimy z tą hossą. Ważną rzeczą jest cena w dniach 23/24 maj, jeśli będzie to przedział 8.5-9.5 k to przełamiemy trend spadkowy, który będzie już poniżej kanału wzrostowego i wtedy zaczynamy znów wzrosty. Śledząc cykle BTC widać, że szczyt hossy będzie dopiero we wrześniu, więc do tego czasu nie ma co się zbytnio martwić korektami (korzystać i dokupywać ETH). Pojawiły się również teorie mówiące, że szczyt hossy został przesunięty i już jesteśmy za nim, jednak patrząc na wykresy historia lubi się powtarzać... (hossa jeszcze potrwa) Plusem na wzrosty jest przejście z PoW na PoS oraz cała lipcowa aktualizacja w sieci, dodatkowo coraz więcej osób indywidualnych i wielorybów przenosi się z BTC na ETH. W analizie realistycznej cena na koniec hossy powinna wynosić około 15-16k, a przy wystąpieniu kolejnego bull run'u (bardzo duża możliwość) w szczycie może dobijemy (optymistyczny scenariusz) do jakichś 20-25k. Polecam śledzić dzienne Pivot Points'y bo ostatnio dość dobrze odwzorowują rzeczywistość.
Jest to tylko moje spojrzenie na rynek, żadna porada inwestycyjna.