Kontrakty terminowe na WIG20. Kluczowy dylemat nadal aktualny

Kontrakty terminowe na WIG20 w czasie piątkowej sesji - mimo że połączona była ona z danymi z amerykańskiego rynku pracy i w miarę mocnymi spadkami na rynkach bazowych, wkrótce po ich publikacji - nie rozstrzygnęła ostatecznie kluczowego obecnie dylematu.

Ów dylemat dotyczy tego, czy nasz rynek:

- jeszcze dźwignie się na północ i wybije w górę opór na interwale dziennym 1850-70 (wzmocniony zniesieniem 38,2% fali spadkowej zainicjowanej w marcu, na poziomie 1865) w stronę 1900, a także 1930+-50+, lub nawet 1990-2000 (tam mamy nb zniesienie 61,8% na 1995),

- czy też będzie się przebijał w dół przez strefę wsparcia w okolicach 1790-820, żeby ostatecznie ruszyć w kierunku 1740- 50. Mogłoby to zaowocować zbudowaniem dużej flagi pro spadkowej na interwale H1/ H4 i D1.

Jeśli jednak kurs będzie utrzymywać się nad 1790-800 - mimo trudnych dla popytu świec, chociażby na H4 - to ciągle będziemy mogli myśleć o wybiciu w górę ze stosunkowo wąskiego kanału lekko wzrostowego, tworzącego się w ostatnim czasie.

Może się też okazać, że byki w takiej sytuacji skorzystają z nowego układu 121, pro wzrostowego, który wykształci się i którego zasięg wstępnie można szacować na ok. 1900. Wyżej znajduje się opór 1930+-50+, wzmocniony od dołu zniesieniem 50% na poziomie 1930.

Gdyby zaś rynek schodził do 1740-50 i tworzył tym samym dużą flagę na H1/H4 i D1, to warto zwrócić uwagę, że tuz poniżej, na 1735 mamy zniesienie 61,8% ostatniego odbicia wzrostowego na tych interwałach.

Ważny wpływ na to, który z opisywanych powyżej wariantów rozwoju wydarzeń zostanie wybrany przez rynek, może mieć sytuacja na rynkach bazowych. A w tym kontekście trzeba pamiętać, że dobry raport o zatrudnieniu w USA wzmocnił oczekiwania na agresywne zacieśnianie polityki monetarnej przez Fed.
Chart Patternsfw20Trend AnalysisWIG 20

免责声明