Co dobrze widać na zamieszczonym wykresie....do wzrostów /które powinny sięgnąć okolic 9 zł w pierwszej fazie/ konieczne jest pokonanie poziomu 8 zł, od którego kurs odbijał się już wielokrotnie, kreśląc przy tym podażowe, zniechęcające świece....czy tym razem będzie inaczej? Zobaczymy