No, łatwe nie jest....po spadkach o 50% od debiutu kurs nerwowo konsoliduje się na narysowanej przeze mnie "strefie popytu". Szczerze - nie wiem co dalej z tego wyniknie, ale trzeba przyznać, że emocji sporo. Ostatnia świeca z ładnym i długim dolnym cieniem i zamknięciem tam, gdzie trzeba. Wyniki przyzwoite, branża jedna z moich ulubionych...papier może stworzyć wiele (pozytywnych?) niespodzianek....zdecydowanie do obserwacji. Walor jest krótko notowany, stąd i analiza oparta na krótkim interwale czasowym.
To nie jest rekomendacja - to moje spojrzenie na walor.