Cześć, na ogół nie opisuję mało płynnych spółek, dlatego, że tutaj większy zakup bądź sprzedaż, może całkowicie zaburzyć jakąkolwiek analizę. Jednak część osób prosiła mnie o JWW, dlatego też postaram się opisać najważniejsze wsparcia i opory.
Istotne tutaj tak jak wspomniałem wcześniej jest jej płynność. Od listopada średnio wolumen jest w okolicy 10-20k akcji, czasem dochodząc przy większych ruchach do 70-100k, co przy cenie obecnej po 4,66 zł nie jest wielkim wolumenem.
Sam spółka zajmuje się modernizacją i remontami urządzeń energetycznych a także energetyka zawodowa, energetyka przemysłowa, ciepłownictwo oraz część przemysłu, w której występuje energetyka (rafinerie, koksownie, huty, kopalnie węgla kamiennego). Głośniej o spółce zrobiło się za sprawą świetnych wyników za 3 kwartał, a zamówienia które podpisuje mogą doprowadzić, że osiągną wyniki w Q4 zbliżone do poprzedniego. 22 grudnia spółka JWW Invest napisała, że ma umowę z Tecnicas Reunidas na montaż urządzeń okołokotłowych za ok. 65,746 mln zł netto.
JWW swoje ATH ma na poziomie 5,45 zł, zaznaczone na górze żółtą linią. Kurs porusza się w trendzie wzrostowym od października 2022 roku. 22 grudnia po informacji od spółki kurs wybił ważny opór na poziomie 3,70 po czym w styczniu kilkukrotnie testował go. Obecnie ważną strefą wsparcia jest czerwony boks na poziomie 3,70 - 3,94 zł.
Wykres D1 (kanał wzrostowy, strefa wsparcia):
Na wykresie tygodniowym, możemy zauważyć, że obecnie kurs ma jeden opór do pokonania w celu do osiągnięcia ATH z 2020 roku.
Wykres W1 (tygodniowy opór 4,96):
Opór ten pokrywa się z 23,6% rozszerzonego zniesienia Fibonacciego bazującego na trendzie. Możliwe, że tam kurs zatrzyma się i będzie próbował przetestować obecne wybicie. W szczególności, że wskaźniki zaczynają być wykupione. Kolejnym oporem będzie górna banda kanału wzrostowego, tym samym 38,2% rozszerzonego zniesienia, a następnie ATH.
Wykres D1 (rozszerzone zniesienie):
Warto obserwować również RSI, ponieważ może utworzyć nam się niedźwiedzia dywergencja (pomarańczowe linie), jednak póki jesteśmy w trendzie wzrostowym i szczyt nie został jeszcze dokładnie wskazany, nie trzeba się nią jeszcze na tyle przejmować, ponieważ równie dobrze może zostać zanegowana.
Wykres D1 (możliwa dywergencja niedźwiedzia):
Póki co spółka idzie w kierunku ostatniego ATH. Osobiście analizując kontrakty i zamówienia czwarty kwartał powinien być równie dobry jak poprzedni. Negacją i rozpoczęciem większej korekty będzie zejście poniżej 3,70.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.