Z walut surowcowych najsłabszy pozostał dolar nowozelandzki, co wynika ze zmiany nastawienia rynku wobec przyszłych posunięć RBNZ (wcześniej było nazbyt optymistyczne). Poczekajmy czy opór na poziomie 0.7200 wytrzyma. Jeśli tak, to następny kierunek wsparcie na poziomie 0.6800