Patrząc na wykres srebra to warto zauważyć, że zgodnie z pomysłem z lutego 2024 doszło do wybicia z klina zniżkującego. Jednak skala tego wybicia przeszła moje oczekiwania. Wykres 1. Interwał dzienny
To co widać na powyższym wykresie to to, że najpierw doszło do wyjścia z klina i przetestowanie wręcz książkowe od góry linii wybicia. Następnie przy poziomie gdzie kurs powinien się zatrzymać faktycznie doszło do cofnięcia tuż przed strefą oporu jednak kilka dni zajęło zabranie siły bykom na tyle by wybić strefę oporu i wejść na poziom 30-32$. Teraz można założyć, że mamy formację podwójnego szczytu, gdzie linia wsparcia za chwilę może być testowana na poziomie 30,1$ Wykres 2. Interwał dzienny
Przebicie tego wsparcia sprowadzi kurs w okolice 27,9-28$ co zamknęłoby formację i pozwoliło otworzyć drogę do dalszych wzrostów. Jeśli od ostatniego dołka na poziomie 21$ z października 2023 do szczytu 32,1$ z maja 2024 poprowadzimy zniesienia Fibonacciego to otrzymujemy wsparcie w okolicy 61,8% tj. 27,8$ a główne będzie przy 50% tj. 26,5$ czyli w pobliżu dołka z kwietnia tego roku. Patrząc na oscylatory to te również wskazują na postępującą korektę na srebrze. Wykres 3. Interwał dzienny
Zwłaszcza MACD jest na granicy wygenerowania sygnału sprzedaży, podobnie RSI wskazuje na chłodzenie wskaźników i siłę podaży. Jeśli do wykresu dodamy EMA10/60 czyli średnie które w mojej ocenie dobrze się sprawują przy surowcach to mamy wsparcie na EMA60 czyli 27,9$ co pokazuje że dzisiaj jest to jedno z ważniejszych wsparć. Wykres 4. Interwał dzienny
Tak więc warto obserwować srebro przy najbliższym wsparciu na 30,1$ gdzie przebicie potwierdzi podwójny szczyt i dalej przy 27,8-28$ jako wsparcie do zamknięcia formacji. Gdyby doszło do odbicia przy 30,1$ to należy zachować dodatkową ostrożność w przypadku testowania szczytu przy 32$.