W obliczu zaostrzającej się rywalizacji nowej funkcji wyszukiwania ChatGPT, oto w jaki sposób Google utrzymuje swoją pozycję

Firma OpenAI wykonała istotny krok w rywalizacji z gigantami wyszukiwarek, takimi jak Google, Bing firmy Microsoft i innymi, wprowadzając nową funkcję wyszukiwania w ramach swojego popularnego chatbota ChatGPT.

Ten ruch, ogłoszony w czwartek, stawia startup z siedzibą w San Francisco zajmujący się sztuczną inteligencją w pozycji, która pozwoli mu bezpośrednio zagrozić trwającej od dawna dominacji Google na rynku wyszukiwania online.

Nowa funkcja, nazwana „wyszukiwanie ChatGPT”, umożliwia użytkownikom dostęp do aktualnych informacji na różne tematy, w tym wyników sportowych, cen akcji, wiadomości i pogody, poprzez wyszukiwanie w Internecie w czasie rzeczywistym.

Ta funkcjonalność, opracowana we współpracy z różnymi dostawcami wiadomości i danych, była testowana w wersji beta od lipca i ma na celu zapewnienie użytkownikom bogatszego doświadczenia poprzez podsumowywanie ustaleń z wielu źródeł, w tym serwisów informacyjnych.

Moja ulubiona funkcja w ChatGPT: Altman

Jedną z wyróżniających się cech wyszukiwarki ChatGPT jest możliwość zadawania przez użytkowników pytań uzupełniających, podobnie jak ma to miejsce w przypadku tradycyjnych wyszukiwarek.

Użytkownicy mogą również ręcznie rozpocząć wyszukiwanie w sieci, klikając dedykowaną ikonę.

Varun Shetty, szef działu partnerstw medialnych w OpenAI, stwierdził, że funkcja wyszukiwania „zwiększa trafność wyników i zmniejsza halucynacje”, oferując dokładniejsze i bardziej wiarygodne odpowiedzi na zapytania użytkowników.

Sam Altman, CEO OpenAI, nazwał to swoją ulubioną funkcją ChatGPT. „Uważam, że to o wiele szybszy/łatwiejszy sposób na uzyskanie informacji, których szukam” — dodał Altman na Reddicie.

Firma OpenAI zapowiedziała dalsze udoskonalenie funkcji wyszukiwania. Oczekuje się, że przyszłe aktualizacje udoskonalą funkcje związane z zakupami i podróżami, a także wprowadzą możliwość wyszukiwania głosowego.

Google odpowiada z zapałem

Od czasu uruchomienia ChatGPT w listopadzie 2022 r. firma Alphabet Inc. znalazła się pod coraz większą presją ze strony inwestorów, zaniepokojonych możliwością przejęcia przez OpenAI znacznej części rynku wyszukiwarek.

Akcje spółki Alphabet spadły o około 1% po ogłoszeniu informacji o najnowszym uruchomieniu ChatGPT.

Jednak Google zintensyfikowało działania mające na celu integrację sztucznej inteligencji z możliwościami wyszukiwania, aby sprostać wyzwaniom OpenAI.

Google uruchomiło AI Overviews w maju tego roku. Funkcja ta w widoczny sposób wyświetla odpowiedzi generowane przez AI na górze wyników wyszukiwania, aby utrzymać zaangażowanie użytkowników.

W czerwcu Google uruchomiło Gemini Live, własnego chatbota opartego na sztucznej inteligencji, który umożliwia użytkownikom prowadzenie rozmów głosowych na smartfonach.

Przewiduje się, że do 2032 r. wartość rynku sztucznej inteligencji generatywnej osiągnie 1,3 biliona dolarów, dlatego Google intensywnie inwestuje w rozwijanie swoich technologii.

Najnowsze dochody łagodzą obawy, że inwestycje w sztuczną inteligencję nie przynoszą efektów

Zaangażowanie Google w rozwój sztucznej inteligencji jest oczywiste, o czym świadczy fakt, że dział przetwarzania w chmurze odnotował lepsze od oczekiwanych wyniki w trzecim kwartale, co rozwiało obawy inwestorów, że firma może tracić przewagę konkurencyjną.

Firma odnotowała imponujące przychody z usług w chmurze w wysokości 11,35 mld dolarów, co oznacza wzrost o prawie 35% w porównaniu z 8,41 mld dolarów rok wcześniej. Wzrost ten przypisuje się ofercie sztucznej inteligencji, która obejmuje usługi subskrypcyjne dla klientów korporacyjnych.

Dział wyszukiwania Google, który nadal przyczynia się w największym stopniu do wzrostu przychodów firmy, wygenerował 49,4 miliarda dolarów przychodu, co stanowi wzrost o 12,3% w porównaniu z rokiem poprzednim.

Świadczy to o tym, że użytkownicy nadal w dużym stopniu polegają na wyszukiwarce Google, mimo nowszych ofert od OpenAI.

Podczas telekonferencji poświęconej wynikom finansowym na początku tego tygodnia, dyrektor generalny Google i Alphabet, Sundar Pichai, poinformował, że usługa AI Overviews jest już dostępna w ponad stu nowych krajach i terytoriach i będzie docierać do ponad miliarda użytkowników miesięcznie.

Zauważył, że użytkownicy coraz częściej zadają dłuższe i bardziej złożone pytania, co przekłada się na wyższy poziom korzystania z wyszukiwarki i zadowolenia użytkowników.

Pichai podkreślił również, że Google udało się obniżyć koszt przygotowywania odpowiedzi AI na zapytania wyszukiwania o ponad 90% w ciągu zaledwie 18 miesięcy.

Udało się to osiągnąć dzięki rozwojowi sprzętu i inżynierii, co pozwoliło firmie dostarczać wydajne i efektywne rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji.

Patrząc w przyszłość: Ewoluujący krajobraz

W obliczu zaostrzającej się konkurencji na rynku wyszukiwania opartego na sztucznej inteligencji, Google kładzie nacisk na zaangażowanie użytkownika.

Pichai zauważył, że rosnąca złożoność zapytań użytkowników doprowadziła do wzrostu ogólnego poziomu korzystania z wyszukiwarki i zadowolenia z niej.

Emocje towarzyszące tym osiągnięciom wskazują, że zarówno OpenAI, jak i Google dążą do poszerzania granic możliwości sztucznej inteligencji w dziedzinie wyszukiwania.

Funkcja wyszukiwania ChatGPT w OpenAI stanowi prawdziwe wyzwanie dla Google, jednak szybkie dostosowania i innowacje giganta technologicznego wskazują, że jest on daleki od oddania dominującej pozycji na rynku.

W nadchodzących miesiącach obie firmy prawdopodobnie będą nadal udoskonalać swoje oferty w zakresie sztucznej inteligencji, co doprowadzi do zaostrzenia się konkurencji.