Zaryzykuję twierdzenie, że CLC zakończył bessę. Ześlizgiwał się po linii trendu spadkowego, ale powrót nad 6,5 zł może potwierdzić moje założenie, że to koniec bessy na CLC.
Pierwsze pozytywy widać już na tygodniowych wskaźnikach.
Prosta sytuacja. 6,5 zł na CLC musi zostać w posiadaniu byków.
Najbliższy opór, a nawet cała strefa jest w przedziale 7,08-7,3 zł. Strzałką zaznaczyłem świecę, która bardzo często jest sygnałem, że rynek jest za słaby na wzrosty i czeka nas konsolidacja na wsparciu/jego obrona z możliwym wyłamaniem.
Tu na pewno będzie walka o wsparcie. I to, moim zdaniem, kluczowe wsparcie. Właśnie decyduje się dalszy los tego rynku nie tylko w krótkim, ale i średnim terminie. O ten poziom oparłbym ewentualny zakup i przesunął SL pod 7,08, jeżeli ta strefa zostałaby wyłamana a przyszłości.
Szanse CLC na obronę 6,5 zł? Duże.
TSI i OBV już nad poziomami równowagi, dają sygnał przewagi strony popytowej. Do końca tygodnia powinniśmy się przekonać czy mam rację. Bardzo dobry rynek, aby potrenować swoje zasady. Najpierw obserwacja, czy wsparcie wytrzyma, potem ewentualny zakup z SL pod 6,5, następnie przesunięcie SL pod 7,08-7,3, o ile będzie ruch w górę, lub zamknięcie pozycji, jeżeli nastąpi wyłamanie.