Wzrost cen - Komentarz walutowy z dnia 10.12.2019

Kolejne państwa zmagają się z coraz szybciej rosnącymi cenami. Patrząc na poziom stóp procentowych, problem ten raczej sam się nie rozwiąże, tym bardziej przy relatywnie niskich cenach ropy.

Ceny rosną

Konsekwencją polityki niskich stóp procentowych jest ryzyko wzrostu cen. Dzisiejsze dane pokazują serię wskaźników inflacyjnych powyżej oczekiwań. Zaczęło się od opublikowanych danych z Chin. Inflacja konsumencka wyniosła tam 4,5% przy jednoczesnym spadku cen producentów, co może sugerować narastanie problemów w gospodarce. Ceny idą w górę również w Czechach i na Węgrzech odpowiednio o 3,1% i 3,4%. Pewnym wyjątkiem jest tutaj Norwegia, która pokazała odczyt niższy od oczekiwań.

Dane z Wysp

Zgodnie z oczekiwaniami analityków tempo wzrostu gospodarki brytyjskiej spadło do 0,7%. Warto zwrócić uwagę, że w dół idzie również produkcja przemysłowa. Spada ona w ciągu roku o 1,3%. Wydawać by się mogło, że po takich odczytach funt powinien spadać. Problem w tym, że ostatnie sondaże mocno sprzyjają brytyjskiej walucie. Jest to o tyle dziwne, że dokładność tych sondaży w jednomandatowych okręgach jest dyskusyjna. Liczba oddanych głosów może się przełożyć bardzo różnie na mandaty, czego dobrym dowodem były ostatnio ponadprzeciętne wyniki szkotów w swoich okręgach.

Kolejny pomysł Greków

Rząd w Atenach ma problemy z szarą strefą, dlatego znalazł nowe rozwiązanie. Jest to przymus wydawania 30% dochodów drogą elektroniczną. Nie jest to wygórowana suma, ale utrudni płacenie gotówkowe, pozwalające często ukrywać dochody. Od niewykorzystania wyznaczonego limitu będzie obowiązywał dodatkowy podatek. Grecy to pomysłowy naród, więc jakieś obejście dla tego rozwiązania z pewnością znajdą.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.
Beyond Technical AnalysischinyEURGBPgreatbritaingrecjaplnpodatekszarastrefa

更多:

免责声明