Wsparciem dla jena są spekulacje dotyczące rychłego odejścia od ultra-luźnej polityki przez Bank Japonii. Kluczowe będą dalsze doniesienia z trwających negocjacji płacowych ze związkami zawodowymi, gdyż jest to teraz główny wątek "decyzyjny" dla gremium BOJ.

Jak donosi agencja Bloomberg powołując się na swoje źródła w Banku Japonii, urzędnicy mają coraz bardziej popierać szybkie zaostrzenie polityki monetarnej. Dzisiaj cytowany szef Banku Japonii również nie wybrzmiał już tak "gołębio" jak wcześniej - Ueda przyznał, że prawdopodobieństwo realizacji celu inflacyjnego wzrosło, a bank centralny rozważy wyjście z ultra-luźnej polityki w sytuacji potwierdzenia ze strony dynamiki płac. Tymczasem Rengo, największy związek zawodowy zrzeszający pracowników handlu przyznał, że tegoroczny wzrost płac może być najwyższy od 30 lat. Szanse na ruch na stopach jeszcze w kwietniu wzrosły do 65 proc.

To wszystko prowadzi do podbicia rentowności japońskich obligacji. Tymczasem na amerykańskich mamy od pewnego czasu ruch przeciwny - seria słabszych odczytów z USA jest sygnałem możliwego hamowania gospodarki, co może być wsparciem dla koncepcji rozpoczęcia serii obniżek stóp przez FED. Rynek stawia tu na czerwiec.
Beyond Technical AnalysisFundamental AnalysisTrend Analysis

更多:

免责声明