Cena Ropy porusza się w kanale spadkowym. I niezależnie od ostatnich zawirowań związanych a Arabią Saudyjską, z technicznego punktu widzenia możemy zaobserwować odbicie od dolnej linii kanału spadkowego i powrót notowań w górę do poziomu 50 USD za baryłkę.
Oczywiście musimy poczekać jeszcze na impuls wzrostowy, przed otwarciem transakcji.